środa, 9 lutego 2011

pochwała prostoty

Lubię proste połączenia smakowe. Kilka wyrazistych smaków, tak aby każdy z osobna był rozpoznawalny. Zbyt wiele składników może tę wyrazistość zagłuszyć. Dlatego dziś prosta kompozycja: makaron, tuńczyk, pomidor. I bazylia oczywiście.



Świderki z tuńczykiem i pomidorem (porcja dla dwóch osób)

* 200 g makaronu razowego pszennego
* puszka tuńczyka w zalewie własnej
* 1 duży pomidor
* 1 ząbek czosnku
* sól, pieprz, papryka
* kilka listków bazylii
* łyżka oliwy

Makaron ugotować. Na patelnię z odrobiną oliwy wrzucić odsączone kawałki tuńczyka, po chwili dołączyć pokrojonego na małe kawałki pomidora i posiekany ząbek czosnku. Chwilę podusić na patelni. Doprawić. Połączyć z makaronem i położyć na wierzch świeżą bazylię.

Proste i genialne. Smacznego :)


4 komentarze:

  1. Bardzo smaczna ta prostota! W prostocie siła:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Weszłam na Twój blog przez przypadek, ale wiem, że będę tu zaglądać. Po pierwsze, jestem byłą Dukanowiczką, po drugię preferuję taką kuchnię jak Ty, lekką, zdrową i przyjemną, ale co jakiś czasm mam ochotę na coś niezdrowego ;) Po trzecie i chyba najważniejsze, też jak dorosnę pragnę przenieść się do Berlina!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Justyna, no to mamy wiele wspólnego :) bardzo mi miło i zapraszam do siebie ponownie!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Proste i smaczne, tak lubie :)Bardzo podoba mi sie drugie zdjecie:)

    OdpowiedzUsuń