Niedawno tak miałam z muzyką grupy Yellow Ostrich. Kiedyś polecił mi ich kolega, przesłuchałam i szybko o nich zapomniałam. Ostatnio trafiłam przypadkiem i pomyślałam: wow, świetna płyta!
Jak się tak nad tym zastanowić, to jest to trochę niepokojące. Czy to znaczy, że teraz jestem inną osobą, niż kilka lat temu, a teraźniejsza ja niedługo stanie się obca dla przyszłej ja? Pewnie trochę tak, chociaż sporo rzeczy pozostaje chyba niezmiennych. No bo przecież nie przestanę nagle pić kawy albo słuchać The Knife. Co to, to nie ;)
Dobra, dość tego filozofowania, czas wrócić do kuchni. Dzisiejsza propozycja to kurczak w połączeniu z mascarpone. Delikatny, przyjemny smak. Polecam.
Makaron z serem mascarpone i kurczakiem (przepis znaleziony na wieczku od serka Piątnicy) - porcja dla 4 osób
Składniki:
* 250 g sera mascarpone
* 50 dkg filetów z piersi kurczaka
* 40 dkg makaronu wstążki (u mnie świderki pełnoziarniste)
* 3 pomidory
* 1 cebula
* bazylia (u mnie tymianek, z braku bazylii)
* słodki sos chili
* sok z 1/2 cytryny
* pieprz czarny, pieprz cayenne
* oliwa do podsmażenia mięsa i cebuli
Filety pokroić w cienkie plastry, doprawić solą i pieprzem, usmażyć na oliwie. Ugotować makaron. Pomidory sparzyć w gorącej wodzie, zdjąć skórkę i pokroić na ćwiartki. Przygotować sos: cebulę pokroić w kostkę, podsmażyć na oliwie na złoty kolor, dodać pomidory, dusić przez 3 minuty na wolnym ogniu. Dodać mascarpone, doprawić solą, pieprzem, sosem chili i sokiem z cytryny, wymieszać, zdjąć z ognia. Mięso polać sosem. Udekorować bazylią. Podawać z makaronem.
Przepis bierze udział w akcji Kurczak i spółka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz